Forum www.menadzerek.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
ZKZ Zielona Góra

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.menadzerek.fora.pl Strona Główna » Ekstraliga Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
ZKZ Zielona Góra
Autor Wiadomość
Mateo
Administrator
Administrator


Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stal Gorzów

Post ZKZ Zielona Góra
ZKZ Zielona Góra

Menadżer: Dr.Lucas
GG: 9050159
Budżet: 1,700 mln.
Sponsor: Nike - 45 000 tyś za mecz / 350 tyś za podpis

Skład zespołu:

Seniorzy:

[??] Adam Czechowicz - 5,40 (wypożyczony)
[??] Hans Andersen - 8,50 GP
[25] Marcin Rempała - 6,40
[33] Grzegorz Walasek - 8,34 GP
[33] Rafał Dobrucki - 7,44
[34] Piotr Protasiewicz - 7,40

Juniorzy:

[21] Grzegorz Zengota - 5,73
[??] Ludvig Lindgren (Szwecja) - 3,00
[20] Janusz Baniak - 2,50 (wypożyczony)
[??] Patryk Dudek - 2,70 (wypożyczony)
[??] Tomasz Halicki - 2,25
[??] Paweł Gwóźdź - 2,50


Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Czw 18:21, 08 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Sob 17:34, 03 Sty 2009 Zobacz profil autora
Dr.Lucas
Szkółkowicz
Szkółkowicz


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kostrzyn nad Odrą

Post
"Andersen zdecydował !"

Hans Andersen.

Hans Andersen, najbardziej rozchwytywany zawodnik transferowy zdecydował, że jego klubem w nowym sezonie będzie klub ZKŻ Zielona Góra. Odejście Hansa z drużyny Unibaxu poważenie ją osłabiło, lecz sam zainteresowany nie widzi w tym nic specjalnego:- Były oferty z różnych klubów, lecz ostatecznie wraz z moim managerem podjąłem decyzję, że będę reprezentować zielonogórską drużynę- Mówi Duńczyk.
Być może skusiły go pieniądze, jakie zaoferował "Falubaz", lecz jak zapewnia Andersen, pieniądze nie grały tu roli:-Niezbyt dobrze układała się moja współpraca z Toruniem. Potrzebowałem się odstresować, a tam kładziono nacisk na wysoki wynik drużynowy i indywidualny. Zmienił się trener, więc może jest inaczej, ale nie chciałem ryzykować. Podobno w ZG współpraca uklada się idealne, a zawodnicy już polubuli nowego trenera. Zobaczymy jak będzie.


Redakcja przeprasza za poźne uruchomienie nowej oficjalnej strony. Niedługo zamieścimy obszerny wywiad z nowym trenerem Zielonogórzan- Dr.Lucasem.


Ostatnio zmieniony przez Dr.Lucas dnia Pią 17:06, 09 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Pią 16:08, 09 Sty 2009 Zobacz profil autora
Dr.Lucas
Szkółkowicz
Szkółkowicz


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kostrzyn nad Odrą

Post
Nowy trener. Nowi zawodnicy. Większe sukcesy?
Po ogromnym sukcesie drużyny ZKZ Zielona Góra w minionym sezonie czas myśleć już o następnym. Rozmowa przeprowadzona z nowym Managerem klubu dla wielu moze dać powód do zadowolenia, a dla innych pewien niedosyt...

Redakcja: Kim właściwie jest nowy trener? Wielu kibiców było zaskoczone
rezygnacją poprzedniego managera i nie mogło skojarzyć pańskiego nazwiska,
moze trochę o sobie Trenerze?

Dr.Lucas:Darujmy sobie ten oficjalny zwrot,(śmiech). Nie dziwię się mieszkańcom Zielonej Góry. Właściwie nie pochodzę z tego miasta. Jestem z o wiele mniejszej miejscowości województwa lubuskiego- Kostrzyna nad Odrą. Z wykształcenia jestem lekarzem o specjalizacji chiuruga plastycznego. Moje kliniki są jednym z głownych sponsorów druzyny ZKŻ. Jest to mój debiut na stanowisku trenera. Wcześniej byłem członkiem zarządu. Z osobistych powodów przestałem wykonywać swoje medyczne obowiązki na jakiś czas, zarządzam tylko swoimi klinikami.

Redakcja:Mimo wszystko zostanę przy zwrocie trenerze.
Czyli z tego wynika, iż nie ma pan zbyt wielkiego doświadczenia w prowadzeniu żużlowej drużyny. Myśli pan, że sobie poradzi?

Dr.Lucas:Dobrze wiem, że nie jest to łatwizna. Ale z drugiej strony nie jest to też ogromne wyzwanie. Zostałem świetnie wprowadzony w ten świat przez zaufane mi osoby. Bardzo mi to pomogło. Znałem zasady tego sportu, gdyz ze speedway'em jestem związany od dziecka, ale obowiązki trenera przyznam- były mi obce. Jak narazie mam sowjego asystenta, który będzie mnie wspierać w razie kłopotów. Także będzie wszystko w jak najlepszym porządku.

Redakcja:Właśnie od dziecka,
proszę wybaczyć ale muszę poruszyć pewien temat. Wiem, że był pan kibicem Stali Gorzów.
ZKZ napewno był klubem, którego pan nienawidził coś się zmieniło?

Dr.Lucas:Wiedziałem, że o to pan zapyta. Tak to jest prawda od zawsze kibicowałem Stali. I robię to do dziś. Niestety posadę dostałem w tym klubie. Teraz najważniejsza jest liga i zespól z Zielonej Góry. Mimo to Stal mam nadal w sercu. I karnet takze.(smiech). Boję się, że spotkam się z gronem ludzi, którzy mnie nienawidzą z tego powodu i będą próbowali pobić na ulicy, ale wątpię by w tym mieście działy się takie rzeczy. Mam nadzieję, że kibice i mieszkańcy to ułożeni ludzie.

Redakcja:A jak wygląda sytuacja finansowa w klubie?
Dr.Lucas:Niestety nie mogę zbyt wiele na ten temat powiedzieć. Jedyne co ujawnię, to długi klubu, które musiałem spłacić. Budżet nie jest teraz zbyt wysoki, ale to wina poprzedniego zarządu i prezesa, którego nazwiska z oczywistych powodów nie ujawnię. Nawiązanie kontraktów z nowymi sponsorami ustabilizowało sytuację finansową. Dlatego z pieniędzmi teraz trzeba ostrożnie się obchodzić.

Redakcja:Ale mimo to Hans Andersen zasilił szeregi "Falubazu".
Dr.Lucas:To już zupełnie inna sprawa. Mieliśmy wystarczający budżet na transfery, których i tak nie było za dużo.Hans Andersen i Marcin Rempała to jedyni zawodnicy nabyci przez ZKZ. Moje założenia były jasne-zmieniamy skład. Na lepsze.

Redakcja:A co ze składem? Trzon zespołu został. Doszedł jeden lepszy zawodnik, kilku odeszło. Niezbyt rygorystyczne zmiany?
Dr.Lucas:Tak. Trzon został. Potrzebowałem zawodnika, który będzie prawdziwym liderem. Zawsze nim był Grzesiu Walasek, ale jeden lider to w gruncie rzeczy za mało. Mając Andersena liderów jest dwóch.Druga linia w naszym zespole jest jak najbardziej w porządku. Cichym liderem staje się powoli Rafał Dobrucki, lecz on potrzebuje jeszcze troszeczkę czasu. Piotr Protasiewicz to zawodnik doświadczony, który rzadko zawodzi, ale zawodzi. Więc jego forma jest niezbyt pewna. Rempała lekko odstaje od reszty naszego składu. Pokładam w nim także nadzieję na kilka punktów, ale nie będę wymagał od niego kosmicznych wyników. Ubył nam Fredrik Lindgren oraz Niels Kristian Iversen. Nie mamy także jednego juniora, Artioma Wodjakowa. Wszyscy trzej odeszlo do niższej ligii. Uznali, że tam będą robić lepsze wyniki i będą mieli bardziej stałą formę, a wszyscy wiedzą jaki mieli swój poprzedni sezon. Jazda w kratkę. Mamy utalentowanego Zengotę. To pewny junior. Został także brat Fredrika, Ludvig. Zespół trzeba było kompletować i myślę, że mi się to udało.

Redakcja:A jakie są plany na ten sezon? Czyżby znów medal DMP ?
Dr.Lucas:Jestem optymistą, ale także realistą. Powiem tak. Nie będę obiecywać w ciemno medali, nie wiem na co stać mój zespół. Ale chciałbym abyśmy osiągnęli cel jaki założyłem z nowym prezesem- pierwsza czwórka. Nie będę ukrywać, że liczę na drobne potknięcia namocniejszych rywali co ułatwi nam bezpośrednią walkę o medale. Ale także krążka nie obiecuję. Sukces minionego sezonu to poporstu szczęście jkie spotkało ten klub. Wystrzał formy Lindgrena i Iversena, pech Częstochowian. Czy da się to powtórzyć, nie wiem. Nie jesteśmy najlepszym klubem, ale najsłabszym także. Także bądźmy dobrej myśli.

Redakcja: Kto jest faworytem na złoto?
Dr.Lucas: Największego faworyta widzę w drużynie Unibaxu i Częstochowy. Leszno także. Ale przewiduję złoto dla dwóch pierwszych. Walka z nimi będzie najtrudniejsza.

Redakcja: Kto może spodziewać się spadku, a kto będzie czarnym koniem rozgrywek?
Dr.Lucas:Groźnego wroga widzę w drużynie beniaminka- Polonii Bydgoszcz. Mogą dużo namieszać w lidze. A na papierze najsłabsza drużynę ma Wybrzeże Gdańsk. Moga mieć problem. Ale wiele drużyn skazywano na spadek, a zdobywały one medal DMP. Jak będzie okaże się w praniu.

Redakcja: Dziękuję trenerze za wyczerpujący wywiad.
Dr.Lucas: Również dziękuję.


Pią 19:42, 09 Sty 2009 Zobacz profil autora
Dr.Lucas
Szkółkowicz
Szkółkowicz


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kostrzyn nad Odrą

Post
Na początek porażka...

Żużlowcy ZKZ Zielona Góra przegrali pierwszy mecz na własnym torze z CKM Częstochowa 43:50. Początek spotkania nie zapowiadał takiego obrotu sprawy. Podwójne zwycięstwo w biegu juniorskim, remis w biegu 2 oraz kolejne 5:1 w biegu nr 3, dało ogromne nadzieję nawet na zwycięstwo w tym meczu. Cóż to by była za neispodzianka, zwycięstwo z pretendentem do złotego medalu ! Spotkanie bylo cały czas wyrównane. Większa ilość biegów oscylowała w granicach remisu. Lecz wiecęj razy zwycięzyli gospodarze. To było kluczem do ich sukcesu. Z dobrej strony pokazał się Rafał Dobrucki, który zgromadził 9 punktów oraz dwa bonusy (9+2). Także nowy nabytek Hans Andersen, zrobił to co należało w decydującej chwili. Do czasu biegów nominowanych na swoim koncie zgromadził tylko 5 punktów, lecz w biegu 14 trener zaryzykował wystawiająć go jako jokera. Dr.Lucas nie mylił się i Andersen dojechał jako pierwszy przywozac 6 punktów. To było trzecie i ostatnie zwycięstwo "Falubazu" w tym meczu az 7:2 co pozwoliło odrobić straty. Zawiódł natomiast drugi lider Grzegorz Walasek. Zdobył tylko 6 puktów. Reszta zawodników bez zarzutu. Zrobili co do nich należało. Ewentualnie PePe mógł postarać się troszeczkę bardziej.W drużynie gości bez zarzutu IMŚ Nicki Pedersen, zgromadził na swoim koncie komplet punktów. Również wspaniały występ Lee Richardsona oraz Grega Hancocka Ten mecz był do wygrania, ale Częstochowa to Częstochowa...Miejmy nadzieję, że w natepnych meczach liderzy ZKŻ nie zawiodą jak dziś...




ZKZ ZIELONA GÓRA 43
1. Hans Andersen............. 2 0 2 1 6! 11
2. Marcin Rempała............ 1* 1 1* 0 - 3+2
3. Rafał Dobrucki............ 2* 2 2 1* 2 9+2
4. Piotr Protasiewicz........ 3 1* 1* 2 0 7+2
5. Grzegorz Walasek.......... 2 2 1 Fx 1 6
6. Grzegorz Zengota.......... 3 1* 0 0 1 5+1
7. Ludvig Lindgren........... 2* - - - - 2+1

CKM CZESTOCHOWA 50
1. Greg Hancock.............. 3 3 3 3 1 13
2. Michał Szczepaniak........ 0 1 0 2* - 3+1
3. Lee Richardson............ 0 3 2* 3 2 10+1
4. Tomasz Gapiński........... 1 2* 3 2* 0 8+2
5. Nicki Pedersen............ 3 3 3 3 3 15
6. Tai Woffinden............. 1 0 0 0 0 1
7. Borys Miturski............ 0 - - - - 0

No. Results ZK CK ZK CK
1: Grzegorz Zengota, Ludvig Lindgren, Tai Woffinden, Borys Miturski........... 5 1 5 1
2: Greg Hancock, Hans Andersen, Marcin Rempała, Michał Szczepaniak............ 3 3 8 4
3: Piotr Protasiewicz, Rafał Dobrucki, Tomasz Gapiński, Lee Richardson........ 5 1 13 5
4: Nicki Pedersen, Grzegorz Walasek, Grzegorz Zengota, Tai Woffinden.......... 3 3 16 8
5: Lee Richardson, Tomasz Gapiński, Marcin Rempała, Hans Andersen............. 1 5 17 13
6: Greg Hancock, Grzegorz Walasek, Michał Szczepaniak, Grzegorz Zengota....... 2 4 19 17
7: Nicki Pedersen, Rafał Dobrucki, Piotr Protasiewicz, Tai Woffinden.......... 3 3 22 20
8: Tomasz Gapiński, Lee Richardson, Grzegorz Walasek, Grzegorz Zengota........ 1 5 23 25
9: Nicki Pedersen, Hans Andersen, Marcin Rempała, Tai Woffinden............... 3 3 26 28
10: Greg Hancock, Rafał Dobrucki, Piotr Protasiewicz, Michał Szczepaniak....... 3 3 29 31
11: Lee Richardson, Tomasz Gapiński, Hans Andersen, Marcin Rempała............. 1 5 30 36
12: Nicki Pedersen, Piotr Protasiewicz, Rafał Dobrucki, Tai Woffinden.......... 3 3 33 39
13: Greg Hancock, Michał Szczepaniak, Grzegorz Zengota, Grzegorz Walasek (Fx).. 1 5 34 44
14: Hans Andersen, Lee Richardson, Grzegorz Walasek, Tomasz Gapiński........... 7 2 41 46
15: Nicki Pedersen, Rafał Dobrucki, Greg Hancock, Piotr Protasiewicz........... 2 4 43 50

Zniesmaczony wynikiem Grzegorz Walasek. Po meczu.
Pią 21:18, 09 Sty 2009 Zobacz profil autora
Dr.Lucas
Szkółkowicz
Szkółkowicz


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kostrzyn nad Odrą

Post
A mogło być inaczej...
47 : 41

To już druga porażka z rzędu zespołu z Zielonej Góry. Co prawda ulegli, ale nie byle komu. Przegrali z samymi mistrzami Polski zaledwie sześcioma punktami. Dobrze wiemy, że Torunianie czują się świetnie na własnym torze, więc wygrać nie powinno być dla nich wysiłkiem. Od początku zaczęła się szarża Aniołów. W drugim biegu podwójne zwycięstwo Sullivana i Miedzińskiego zapowiadało, że tak pewnie będzie do końca. Ale cały stadion zamarł gdy w biegu 4 Rafał Dobrucki i Grzegorz Zengota przywieźli do mety podwójne zwycięstwo przed samym Wiesławem Jagusiem.
Bieg 5 i znów szok, ZKŻ wygrywa 0:5 w parze Walasek-Rempała ! Sektor gości szalał z zachwytu. Od tego momentu "Falubaz" prowadził z Mistrzem Polski na ich własnym torze 11:17. Lecz nagle przyszło dziwne załamnie formy. Od 6 biegu zwycięstwa tylko dla gospodarzy. Było także dużo remisów. Mecz był bardzo wyrównany, ale Unibax pokazał na co go stać.


Wypowiedzi po meczu:

Manager Dr.Lucas:Nie mogę powiedzieć, że jestem zawiedziony. Mieliśmy mecz z Druzynowym Mistrzem Polski. Nie było łatwo. Pechowo trafiło nam się, że mamy trzy pierwsze mecze z najlepszymi drużynami ligii, więc chłopaki nie mogą się dobrze "rozjeździć".Jestem zadowolony kolejny raz z Rafała Dobruckiego. Zdobył 9 pkt. Jego wynik mnie zadowala. Natomiast martwi mnie postawa Hansa Andersena. Zaledwie 6 punktów, to nie jest zawiele, biorąc pod uwagę, iż najsałbszy zawodnik naszej drużyny- marcin Rempała zdobył 7 pkt z bonusem. Na dodatek Hans zna ten tor więc powinien czuć się tu jak na domowym. Mecz był do wygrania, ale widocznie tak miało być...

Hans Andersen:Nie wiem co było nie tak. Starałem się jechać jak zawsze, lecz rywale mi uciekali. Nie chcę zwalać winy na sprzęt, ale przełożenie było źle dobrane, maszyna nie trzymała się toru, walczyłem z motocyklem a nie z przeciwnikami. Ale mimo wszystko przyznaję się: Zawiodłem. Zawiodłem trenera, drużynę i samego siebie. Myślałem, że stać mnie na więcej. Ale obiecuję, że to się zmieni.




ZKZ ZIELONA GÓRA
1. Hans Andersen............. (0,0,3,3,0) 6
2. Piotr Protasiewicz........ (1,2,0,1,-) 4
3. Grzegorz.Walasek.......... (R,3,2,3,0) 8
4. Marcin. Rempała........... (3, 2*,0,1,1) 7+1
5. Rafał .Dobrucki........... (3,0,2,1,3) 9
6. Grzegorz Zengota.......... (2, 2*,1,1*,0) 6+2
7. L.Lindgren................ (1*,-,-,-,-) 1+1
Czw 16:11, 15 Sty 2009 Zobacz profil autora
Dr.Lucas
Szkółkowicz
Szkółkowicz


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kostrzyn nad Odrą

Post
Unia poległa !

43:47

ZKZ ZIELONA GORA
1. Grzegorz Walasek..........(3,3,3,3,0) 12
2. Piotr Protasiewicz........(1,2*,1,1,-) 5+1
3. Hans Andersen.............(2,2*,2*,1*,1) 8+3
4. Marcin Rempała............(1*,3,3,2,2) 11+1
5. Rafał Dobrucki............(2,1,1,1*,1*) 6+2
6. Ludvig Lindgren...........(1*,-,-,-,-) 1+1
7. Grzegorz Zengota..........(2,0,0,0,2) 4

Klub ZKŻ Zielona Góra odniósł pierwsze zwycięstwo w lidze ! "Falubaz" pokonał srebrnego medalistę DMP Unię Leszno na ich własnym torze 43:47 !
Początkowo spotkanie było bardzo wyrównane. Lecz w 5 i 6 biegu goście wygrywają podwójnie przez co wychodzą na prowadzenie 14:22. W biegu 7 odpowiedź gospodarzy i zwycięstwo 5:1 parą Krzysztof Kasprzak i Leigh Adams. W biegu numer 8 znów doskonała para Hans Andersen z Marcinem Rempałą przywozi kolejne 1:5 dla zespołu z Zielonej Góry! W biegu 9 podwójne zwycięstwo gospodarzy.
W ciągu meczu wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie, raz 5:1 dla gospodarzy, a raz dla gości. Od beigu numer 10 już było spokojniej. Biegi oscylowały na wynik remisu, bądź zwycięstwem 2:4 dla gości. Niesamowitą formą wykazał się teoretycznie najsłabszy zawodnik drużyny ZKŻ Marcin Rempała. Zgromadził on, aż 11 punktów i jeden bonus. Także kapitan drużyny- Grzegorz Walasek, dziś był górą w Lesznie, zdobył 12 punktów, zabrakło jednego zwycięstwa do kompletu. Sektor kibiców gości szalał z radości. Byli dumni ze swych pupili.

Wypowiedzi po meczu:
Trener Dr.Lucas:Nawet nie muszę komentować dzisiejszego występu chłopaków. Jestem niesamowicie zadowolny z ich postawy. Pokazali, że stać ich na bardzo wiele zwyciężając na wyjeździe z Unią Leszno. Nie mam zastrzeżeń do Grzegorza Walaska , otarł się o komplet, Nawet Leigh Adams nie mógł cały czas znaleźć na niego sposobu. To był jego wieczór. Zaskoczył mnie Marcin Rempała. Jedenaście punktów z bonusem robi wrażenie przy każdym nazwisku, a co dopiero przy nazwisku słabszego zawodnika. Ustaliłem inne pary na ten mecz. Widzę, że chłopakom lepiej jechało się w takim zestawieniu. Nie martwie się ośmioma punktami Hansa. Poprosiłem go, aby pomagał Marcinowi, by dał mu jechać na wyższej pozycji od siebie i blokował przeciwników. Zgodził się. Stąd wspaniałe wyniki tej pary.

Kapitan Grzegorz Walasek:Jesteśmy wszyscy zadowoleni z tego wyniku. Trener ustalił świetne pary. Bardzo dobrze jechało mi się z Piotrem. Nowe pary były kluczem do sukcesu. Skoro znaleźliśmy sposob na Leszno na ich torze, znajdziemy sposób na inne drużyny. Jechali w osłabieniu, ale to nie zmienia faktu, że byliśmy lepsi.
Kibice ZKŻ po meczu.
Sob 12:05, 17 Sty 2009 Zobacz profil autora
Dr.Lucas
Szkółkowicz
Szkółkowicz


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kostrzyn nad Odrą

Post
Było, jak być powinno.
49 : 41

Mecz, który dla drużyny Dr.Lucasa miał być pojedynkiem o pewne dwa punkty, wcale nie należał do najłatwiejszych. Po dwóch pierwszych biegach drużyna gości prowadziła już 4:8, co zapewne spowodowało zdziwienie na trybunach zielonogórskiego stadionu. Na całe szczęscie Hans Andersen wraz w parze z Rempałom, a nastepnie Dobrucki z Zengotą, zdołali doprowadzić do remisu. Padło wiele remisowych wyników, gospodarze jednak po czasie podniesli, się i uznali, że nie można przegrać z niezbyt silną drużyną na własnym owalu. Ostatecznie mecz zakonczył się wynikiem 49:41 dla Zielonogórzan. W następnej kolejce "Falubaz" zmierzy się z faworyzowaną Polonią Bydgoszcz na ich terenie, która w ostatnich meczach pokonała sam Unibax Toruń czy Włókniarza Częstochowę.

ZIELONA GÓRA
1. Grzegorz Walasek.......... (2,1*,1,2*,-) 6+2
2. Piotr Protasiewicz........ (0,2,3,3,1) 9
3. Hans Andersen............. (3,2*,2,0,3) 10+1
4. Marcin Rempała............ (1,3,1*,3,0) 8+1
5. Rafał Dobrucki............ (3,3,3,d,3) 12
6. Ludvig Lindgren........... (0,-,-,-,-) 0
7. Grzegorz Zengota.......... (2,1,0,u,1) 4

Wypowiedzi po meczu:
Rafał Dobrucki:Odwaliliśmy kawał dobrej roboty, zdobyłem 12 pkt, prawie mialem komplet, jechałem na pierwszsym miejscu, ale niestety zdefektował mi motocykl. Była szansa na remis w tym biegu, a zrobiło się 1:5 dla gości. Wiem, że zrobiłem wiele i mam nadzieję, że trener zauważy moje starania i kiedyś zdobęde jego zaufanie, by w przyszłości być liderem tej drużyny.

Trener- Dr.Lucas:Właściwie boli mnie głowa, ponieważ mogło być tak, że przegralibyśmy ten mecz. Gdańsk udowodnił, że nie jest drużyną do bicia i może napędzić trochę strachu. Nie mam zastrzeżeń do nikogo poza Grzesiem Walaskiem. Coś nie poszło mu w tym mecz mam nadzieję, że to chwilowy zastój, jest mi on potrzebny, gdyż niedługo mecz z Bydgoszczą i musimy go wygrać jeśli chcemy walczyć o pierwszą czwórkę.


Ostatnio zmieniony przez Dr.Lucas dnia Śro 20:52, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Śro 20:11, 28 Sty 2009 Zobacz profil autora
Dr.Lucas
Szkółkowicz
Szkółkowicz


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kostrzyn nad Odrą

Post
Szok w Bydgoszczy, radość w Zielonej Górze !
43:47

Po paśmie wspaniałych zwycięstw nad drużynami, które są faworytami na tytuł DMP, Polonia Bydgoszcz przegrała przed własną publicznością z ZKŻ Zieloną Górą 43:47. Wynik meczu cały czas był w granicach remisu. Po biegu 14 wynik brzmiał 42:42. O wszystkim rozstrzygał bieg 15, w którym jechała słabsza para drużyny z Zielonej Góry, Rafał Dobrucki razem z Piotrem Protasiewiczem, wygrała 1:5 ze zdecydowanie silniejszą parą Andreas Jonsson i Tomasz Chrzanowski. To wspaniała wiadomość dla drużyny ZKŻ, dzięki temu zwycięstwu awansują na trzecie miejsce w tabelii. Złą informacją jest natomiast słaba postawa obu liderów "Falubazu" Walaska i Andersena. Zdobyli kolejno 7+2 oraz 6 punktów. Jest to niepokojący sygnał dla całego sztabu szkoleniowego, że druga linia punktuje lepiej od nich.

ZKZ ZIELONA GORA
1. Grzegorz Walasek..........(1*,1,1,1*,3) 7+2
2. Piotr Protasiewicz........(2,3,3,2,2*) 12+1
3. Hans Andersen.............(0,2,2,2,0) 6
4. Marcin Rempała............(3,1*,0,1*,-) 5+2
5. Rafał Dobrucki............(1,2,2,2,3) 10
6. Ludvig Lindgren...........(0,-,-,-,-) 0
7. Grzegorz Zengota..........(3,3,0,0,1*) 7+1

Wypowiedzi:
Trener Dr.Lucas:Jestem w fantastycznym humorze. Pokonaliśmy drużynę, która według mnie i innych specjalistów jest jak dotąd najlepszą drużyną ligii. To zwycięstwo ukazuje, że dysponujemy silnym składem. Pozytywnie zaskoczył mnie Piotr Protasiewicz, udowodnił, że doświadczenie bierze górę nad młodością. Ale niestety to drugi mecz z rzędu,w którym zawodzi Grzesiu Walasek. Coś jest z nim nie tak, tłumaczy sie źle dobranym przełożeniem, ale nie ze mną takie bajeczki, osobiście zadbam by doszedł do wysokiej formy z początku sezonu. Także Hansem Andersenem trzeba by się zająć.Niedługo przecież derby Ziemi Lubiskiej. Natomiast Rafi znów pojechał ponad swoje możliwości, ten zawodnik naprawde staje się najsilnieszym punktem tego zespołu.
Pepe(kask biały) pokazywał dziś plecy rywalom.


Ostatnio zmieniony przez Dr.Lucas dnia Czw 12:29, 29 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
Śro 20:50, 28 Sty 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.menadzerek.fora.pl Strona Główna » Ekstraliga Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin